Mój nowy mały szkicownik (A5) otrzymał zupełnie nową oprawę.
Oklejony czarną cienką skórą, narożniki wykonane z cienkiego drewna i pomalowane na stare złoto, brzegi kartek, klamerka i boczki paska też złote. Klamerkę wynaleziona w lumpeksie zaś pasek musiałam sama wyciąć ze skóry.
Tak się oto prezentuje efekt końcowy...
Zrobiłam sobie jeszcze naszyjnik z kaboszonem ze skórką mojej wężycy (wylinką, nie, nie obdzierałam jej)^^
Normalnie wylinka jest przezroczysta więc musiałam pod spód podłożyć papier w kolorze gadziny.
wow ! Świetny wisior :)
OdpowiedzUsuńaaaa! wisior super cudwony! : Choć.. trochę upiorny. :) (wizja wylinki itp :P ) Dziękuję za zapisanie sie na wymiankę i za komentarze, twoje prace rownież są zachwycajace- do społeczności kreatywnych zdecydwanie należymy obie :)
OdpowiedzUsuńokladka do notesu - mistrzowska robota! :))
OdpowiedzUsuńpiękny wisior :) ogólnie Twój wąż jest wspaniały :) zazdraszczam :) aa i mam pytanko , gdzie kupujesz bazy pod wisiorki takie np. jak ten u góry i szkielka do nich ?? z góry dziękuje za odpowiedz , bedę wdzięczna . pozdrawiam paauliska
OdpowiedzUsuńpaauliska@wp.pl
Ale mi się podoba ten szkicownik *.* też chce taki :(
OdpowiedzUsuń