piątek, 11 lutego 2011

Walentynki


 Moje najnowsze odkrycie, markizy z kremikiem na wierzchu.
Co sądzicie?
  Serduszkowe wkrętki z fimo z brokatem i fimo fosforyzującego (zdjęcie jako takie ale chyba widać, że świecą?).


 Ciasteczka z dodatkami, oczywiście w kształcie serc:)

 Truskawkowa babeczka na szyję.
I co Wy na to?
Właściwie miałam ambicje zrobić tego więcej ale jakoś nie mogłam się uporać ze szkolnymi sprawami. 
Ale tak poza tym to życzę udanego święta zakochanych:)